Czytelnia: styczniowe spotkania z kulturą

Spotkania z kulturą

Miesiąc temu Czytelnia miała urlop, a tak naprawdę musiała ustąpić miejsca blogerskiemu kulturalnemu podsumowaniu roku. Czas na powrót tego cyklu. A skoro tak – mam dla Was porcję pięciu świetnych tekstów, na które trafiłam w sieci w styczniu. Dzięki nim dotkniemy różnych obszarów kultury. Zapraszam!


Gdynia też ma swoje murale! Po śródmieściu szlakiem street artu

Uwielbiam street art i dzieła sztuki, które świetnie wpisują się w tkankę miasta. Często dodają kolorytu i wyrazu blokowiskom, które bez nich byłyby szare i nudne. W Gdyni byłam dość dawno temu, przy okazji Open’era i kompletnie nie miałam okazji przyjrzeć się bliżej miastu. Dlatego z tym większą przyjemnością zapraszam Was na wycieczkę szlakiem murali. Przewodnikiem będzie Zosia z bloga Podróże po kulturze.


Jan Młynarski: Śpiewam od dawna, ale koledzy mnie ośmielili. „Stary, weź to nagraj!” – powiedzieli

Z ogromną radością obserwuję trend powrotu do kultury przedwojennej, która była ostatnimi czasy trochę zapomniana i przykurzona. Mamy kilka naprawdę dobrych zespołów, które celebrują ówczesne tradycje muzyczne i idzie im to świetnie. Od kilku tygodni nieustannie zachwycam się płytą „Noc w wielkim mieście” Jana Młynarskiego i Marcina Maseckiego. Polecam Waszej uwadze nie tylko ten krążek, ale też bardzo ciekawą rozmowę o przywoływaniu ducha dawnych czasów we współczesnym wydaniu.


8 wspaniałych pisarzy wegetarian

W styczniu obchodziliśmy Dzień Wegetarian. Zaskoczył mnie fakt, że pojawiało tego dnia w mediach sporo informacji na ten temat (nawet w serwisach z wiadomościami). Wśród nich trafiłam na bardzo ciekawe zestawienie pisarzy, który byli lub są wegetarianami. O Tołstoju wiedziałam, ale Kawka, Singer czy Zola byli dla mnie zaskoczeniem. Resztę sami sprawdźcie.


Aglomeracje, przedmieścia i prowincja: literacka mapa Polski

Jeszcze na chwilę pozostaniemy w świecie literatury. A właściwie przyjrzymy się mariażowi literatury i geografii. Na portalu Culture.pl został opublikowany artykuł Michała Sowińskiego o tym, jak ważny jest dla akcji książki wybór opisywanej w niej przestrzeni. Bierze pod lupę publikacje z 2017 roku autorstwa Pawła Sołtysa, Anny Cieplak, Wioletty Grzegorzewskiej, Macieja Płazy i Michała Witkowskiego.


Anna Halarewicz: Ilustruję bez względu na narodowość

Styczniową Czytelnię zaczęliśmy od sztuki, więc i sztuką ją zakończymy. Anna Halarewicz – jedna z najbardziej utalentowanych polskich ilustratorek mody opowiedziała magazynowi „Lounge” o swoich twórczych inspiracjach, zainteresowaniu modą, ulubionych technikach pracy oraz o modelu, który „namówił” ją na stworzenie portretu. To artystka, którą zdecydowanie warto poznać – ten wywiad jest ku temu doskonałą okazją.

***

Mam nadzieję, że spodobała Wam się czytelniana wycieczka po sztuce, muzyce, literaturze i modzie. Dajcie znać, który z tych tekstów najbardziej Was zainteresował. A jeśli sami trafiliście na jakiś ciekawy tekst – podeślijcie link w komentarzach.

Zobacz również

  • Fantastyczne! Co ciekawe, będąc latem w trójmieście także zwróciłem uwagę na murale w Gdynii i nawet kilku z nim zdjęcia zrobiłem 🙂

    • Ja miałam tak we Wrocławiu. Przyznam, że dzięki temu tekstowi mam jeszcze większą ochotę znów wybrać się do Trójmiasta 🙂

      • ?A może kiedyś zrobisz wpis szlakiem warszawskich murali?? Byłem nawet kiedyś na podobnej grze miejskiej 🙂

        • To jest genialny pomysł! Tylko pewnie zgłoszę się po podpowiedzi (chyba, że się piszesz na wspólną akcję) 🙂

  • Świetny zestaw. Jak dobrze, że są miejsca gdzie się pisze o świecie kultury

  • Choć wegetarianką jestem od kilkunastu lat, to nigdy nie zastanawiałam się kto że świata sztuki czy literatury też był/jest wege 🙂

    • Ja właśnie też niespecjalnie. Dlatego uznałam, że ten artykuł warto podać dalej 🙂

  • Gdyńskie murale fenomenalne – chciałabym, żeby ktoś przygotował taki materiał o moim mieście, bo pewnie są tu równie fajne zakątki, tylko nawet o tym nie wiem 🙂

    Zaskoczył mnie też ten materiał o wegetarianach – fajna ciekawostka.

    • Murale to świetna sprawa! Taki wpis powinien powstać dla każdego miasta – żeby zarówno tubylcy, jak i przyjezdni wiedzieli, gdzie ich szukać 🙂

  • Mam tę płytę! Świetna jest 🙂 A co do wegetarian, to są wśród nas! Super, że w coraz większej liczbie!

    • Też bardzo się cieszę, że coraz więcej osób dołącza do grona bezmięsnych 🙂 Płyta wspaniała – kilka dni temu kupiłam bilety na koncert Młynarskiego i Maseckiego i nie mogę się doczekać, kiedy usłyszę ten materiał na żywo 🙂

  • Zestaw o wegetariańskich pisarzach ? Nie słyszałam, dobrze dowiedzieć się coś więcej o kulturze niż tylko co grają w kinach 🙂
    Świetny blog 🙂

  • Anna Koronowska

    O wegetarianach 😉 A propos murali, zareklamuję moją rodzinną ŁÓDŹ 😉

  • Magda

    fajne te murale w Gdyni

  • Irena Żak | bionatura.info.pl

    Pięknie napisałaś Aniu. Z przyjemnością przeczytałam Twój wpis 🙂

  • Bebe Talent

    Uwielbiam murale, tworzą niezwykły klimat w miastach. Zachwyca mnie warszawski mural z podobizną Davida Bowie.

  • Super dzieciaczki

    Najciekawsi to ci pisarze wegetarianie, jak dla mnie oczywiście.

  • Dla mnie też zaskoczeniem jest fakt, że takie persony były wegetarianami 🙂 Dzięki temu wpisowi wychodzę z nową wiedzą. Dzięki! <3

    • To ja dziękuję za odwiedziny 🙂

  • Aż mam ochotę pojechać i obejrzeć te murale.

    • Mam dokładnie takie same odczucia 🙂

  • Bardzo lubię ten cykl, bo zawsze znajdę w nim jakieś ciekawe teksty. Ponieważ w bliskiej przyszłości mam zamiar wybrać się do Gdyni to chętnie przejdę się szlakiem gdyńskich murali, które uwielbiam 🙂

    • O, super! Bardzo się cieszę, że moje polecenie Ci się przyda. I że chętnie tu zagladasz (z tego nawet jeszcze bardziej) :)))

  • O! Spadłam z ambony :)))) Jest mi super miło!

    • Bardzo fajny wpis. I jak widać, nie tylko mi się tak spodobał :))))

  • Również uwielbiam street art i przyzanm, że ostatnio mam coraz mniej czasu na kolekcjonowanie zdjęć takich perłek w przestrzeni miasta. Bardzo lubiłam to robić zanim byłam mamą 😉 Książka o wegetariańskich pisarzach brzmi intrugująco. Ja mogę ci za to polecić Fashion notes, skoro lubisz modę i sztukę, będziesz mogła sobie zaproejktowac własne ciuchy 🙂

    • O. Nie słyszałam o nim! Już wyruszam na poszukiwania. Dzięki za cynk! 🙂

      • Polecam, bo elegancko relaksuje i że tak powiem rozbudza reatywnoś 🙂

  • Zdecydowanie Gdynia 🙂

  • Mam wrażenie, że powoli Polska coraz bardziej otwiera się na wegetarian oraz wegan. Szczerze mówiąc ta lista pisarzy i mnie zaskakuje :).

    • Super, że nie jesteśmy traktowani jak banda odszczepieńców 🙂 ps. Z tej listy najbardziej kocham Tołstoja <3