O ile nie należę do grona jesieniar (bliżej mi do umiłowania chyba każdej innej pory roku), o tyle powakacyjne ożywienie kulturalne daje mi powody do bardziej przychylnego spojrzenia na jesienne słoty i ciemności. W kinach i teatrach jest całe zatrzęsienie premier, ale tym razem postanowiłam zabrać Was na wystawy w warszawskich muzeach. Chodźcie!
7 x 70. Materie literatury – Muzeum Literatury
Pod tą zagadkową nieco nazwą kryje się wystawa zorganizowana z okazji przypadającego w tym roku 70-lecia Muzeum Literatury. Rozpoczęło ono swoją działalność w 1952 roku jako Muzeum Mickiewicza i Słowackiego i zajęło kamienice na Starym Mieście.
Przez 70 lat działalności Muzeum Literatury (już bez Słowackiego w nazwie) zebrało imponujące zarówno pod kątem artystycznym, jak i historycznym. Ma w swoich zasobach pamiątki po największych postaciach pióra – zarówno te odnoszące się do ich twórczej działalności, jak i życia osobistego.
Walizka podróżna Tuwima z naklejkami z podróży do Ameryki, portret Magdaleny Samozwaniec, biurko Kazimierza Wierzyńskiego, filiżanki Mirona Białoszewskiego, rękopis Gałczyńskiego (pisany rzecz jasna zielonym tuszem), pamiętnik Ireny Kwiatkowskiej – to tylko kilka z wielu eksponatów reprezentujących materie literatury zawarte w tytule wystawy. Jedyny jej minus jest taki, że czuje się ogromny niedosyt, bo chciałoby się oglądać ich jeszcze więcej.
Wystawa trwa do 20 listopada.
Godziny otwarcia Muzeum Literatury i informacje o biletach znajdziecie tu.
***
Błysk, mat, kolor. Fotografia i Warszawa lat 90. – Muzeum Warszawy
Najnowsza propozycja Muzeum Warszawy to sentymentalna wyprawa do lat ’90 i wszystkiego, co królowało w tych czasach. Aż trudno uwierzyć, że pierwszy McDonald, Jarmark Europa, słynny Cricoland (ten, który można było zobaczyć m.in. w „Czterdziestolatku”) czy budki z zapiekankami były trzy dekady temu! Okej, budki jeszcze są, ale już bardziej na zasadzie stałego wrośnięcia w krajobraz polskich miast i miasteczek.
Na wystawie można zobaczyć zdjęcia, które są mini-reportażami z codziennego życia stolicy, ale także ze świąt, protestów czy historycznych wydarzeń. Błysk, mat i kolor to tylko część ich charakterystyki. Istotny jest fakt, że autorami pokazanych na wystawie ujęć są profesjonaliści, amatorzy, fotograficy prasowi, filmowcy, artyści i młodzi, początkujący fotografowie.
Ze zdjęć, filmów, archiwalnych gazet i przedmiotów został utkany utkany obraz Warszawy w trakcie przemian. Niejednolity, czasem chaotyczny, ale z pewnością prawdziwy.
Wystawa trwa do 19 lutego 2023 roku.
Godziny otwarcia Muzeum Literatury i informacje o biletach znajdziecie tu.
***
Niedenthal – Dom Spotkań z Historią
Jeszcze jedna wystawa zdjęć, i to reportażowych, ale tym razem jeden autor – wybitny fotograf Chris Niedenthal. Ekspozycja, którą można oglądać w Domu Spotkań z Historią prezentuje przekrój działalności Niedenthala przez pół wieku jego kariery w zawodzie fotoreportera.
Wśród ponad 200 zdjęć znajdują się zarówno znane fotografie – na przykład te, które trafiły na okładki takich pism jak „Time”, jak i mniej znane zdjęcia pochodzące z przepastnych archiwów Chrisa Niedenthala. Łączy je nie tylko sprawne oko utalentowanego autora, ale i umiejętność pokazywania ważnych wydarzeń na równi ze zwykłym życiem zwykłych ludzi.
50 lat pracy z aparatem w ręku to imponujący czas, w którym wydarzyło się wiele – zmiany władzy, przewroty, zamachy, strajki. Na wystawie w DSH przemiany polityczne i społeczne oraz wielkie historyczne momenty przeplatają się ze scenami z codzienności mieszkańców miast i wsi. Właśnie ci ostatni wydają się najbardziej interesować fotografa.
Zdjęcia są oczywiście tematem i najważniejszym elementem wystawy, ale znajdują się na niej także przedmioty i dokumenty związane z reporterską pracą Chrisa Niedenthala – aparaty, klisze, paszporty, legitymacje prasowe czy czasopisma z jego zdjęciami na okładce.
Wystawa trwa 7 kwietnia 2023 roku.
Godziny otwarcia Domu Spotkań z Historią znajdziecie tu.
***
Szajna: Mierzę celniej bo na pudła nie mam czasu – Muzeum Karykatury
W stołecznym Muzeum Karykatury możemy tej jesieni spotkać się z twórczością Józefa Szajny. Z okazji stulecia urodzin artysty przygotowana została ekspozycja, która pozwala wejść w jego świat i przyjrzeć się bliżej różnym odsłonom jego działalności artystycznej.
Urodzony 13 marca 2022 roku w Rzeszowie Józef Szajna to artysta o wielu twarzach – był malarzem, artystą plastykiem, scenografem, reżyserem oraz teoretykiem sztuki z tytułem profesora. Najważniejszą dziedziną w jego twórczym życiu od samego początku był teatr, który Szajna sprawnie łączył ze sztukami plastycznymi. Sam swoją działalność określał jako TE-ART.
Wystawa „Szajna: Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu” prezentuje różne dziedziny twórczości artysty – elementy scenografii teatralnych, znakomite zdjęcia ze spektakli autorstwa Wojciecha Plewińskiego i Stefana Okołowicza, kolaże, asamblaże, rysunki oraz karykatury.
Większość z nich mocno oparta jest na znakach, skrótach i symbolach – także odwołujących się do mrocznych, przerażających, czasem wręcz makabrycznych sytuacji, na co wpływ z pewnością miały wojenne doświadczenia autora (dwukrotnie przebywał w obozach koncentracyjnych). Szajna przez całe swoje życie starał się zrozumieć ludzką naturę i przekładać doświadczenia z przeszłości na sztukę.
Wystawa trwa do 11 grudnia.
Godziny otwarcia Muzeum Karykatury i informacje o biletach znajdziecie tu.
***
Walka o ulice – Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Właśnie trwa 14. edycja festiwalu „Warszawa w budowie” poświęconego spojrzeniu na miasto pod względem przemian urbanistycznych, społecznych i architektonicznych. W tym roku hasłem przewodnim festiwalu jest „Walka o ulice”, która odbywa się współcześnie na wielu różnych płaszczyznach.
Wystawa w Muzeum Sztuki Nowoczesnej jest idealnym pretekstem do zastanowienia się, jak bardzo rządzi w naszym życiu motoryzacja. Ile mamy w rodzinach samochodów – bo oczywiste jest, że zazwyczaj więcej niż jeden, jak obecny układ ulic odpowiada na potrzeby ruchu drogowego, wreszcie jak wpływają na nas zanieczyszczenia generowane przez ruch uliczny.
Na ekspozycji można zobaczyć zarówno eksponaty archiwalne – jak komiksy Papcia Chmiela związane z motoryzacją czy zaprezentowane na plakatach schematy toru kolarskiego Orzeł, współczesne zdjęcia pochodzące z różnych wydarzeń ulicznych, instalacje przestrzenne (asfalt przez całą salę wystawy) czy ściany z odwzorowanym street artem.
Wystawa trwa do 15 stycznia 2023 r.
Godziny otwarcia Muzeum Sztuki Nowoczesnej i informacje o biletach znajdziecie tu.
***
Jakie ostatnio widzieliście wystawy w warszawskich muzeach? A może zainteresowała Was któraś z tych opisanych powyżej? Dajcie znać w komentarzach.
Koniecznie wpadnijcie też do mnie na Facebooka i Instagram. Do zobaczenia!