Chwalebnej inicjatywie Andrzeja Tucholskiego, czyli akcji Share Week kibicuję, odkąd zaczęłam dokładniej przyglądać się blogosferze. Andrzej (znany wówczas jako autor bloga JestKultura) pierwszą edycję zabawy zorganizował w roku 2012, kiedy ja akurat prześwietlałam kulturalne blogi pisząc pracę magisterską. I nie myślałam, że kiedykolwiek wezmę w niej czynny udział.
Od tamtej pory minęło sporo czasu, pojawiło się wielu twórców i blogosfera rozrosła się do niewyobrażalnych rozmiarów. Sama prowadzę swój blog od trzech lat, ale dopiero teraz postanowiłam wziąć udział w Share Weeku – w końcu podobno lepiej późno, niż wcale. Akcja polega na tym, że blogerzy polecają swoje ulubione blogi i w kilku zdaniach uzasadniają swoje wybory. Jeśli chcecie przyjrzeć się jej bliżej, zajrzyjcie na blog Andrzeja.
Czytelników tej strony z pewnością nie zdziwi wybór moich poleceń. Kulturalna blogosfera od zawsze jest bliska mojemu sercu i wiem, jak dużo w niej jeszcze jest do zrobienia. Nie jest tak popularna jak lajsftajl, nie jest tak klikalna jak moda, ani praktyczna jak finanse czy marketing. Ale za to jest kreatywna, ambitna i ma swoją misję – promuje różnorodną twórczość, ciekawe inicjatywy i artystyczne wydarzenia. Właśnie dlatego polecam tu trzy blogi, które robią dobrą robotę w kategorii muzyka, książki i film. Share Week u mnie kulturą stoi.
Mateusz, autor bloga Axun Arts to pasjonat muzyki, która nie zamyka się w jednym gatunku. Zaglądam do niego bardzo często z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze – ten facet potrafi naprawdę dobrze pisać, a po drugie – mamy zbieżne upodobania muzyczne. Po prostu wiem, że zawsze znajdę u niego coś, co mnie interesuje (albo zainteresuje). Fajne jest też to, że dużo pisze o tarnowskiej scenie muzycznej – dzięki temu promuje mnóstwo lokalnych wydarzeń artystycznych. Jeśli szukacie muzycznych inspiracji, u Mateusza z pewnością je znajdziecie.
Na blog Mateusza proszę tędy
Szukajcie, a znajdziecie – na Facebooku też
Poczynania blogowe Kuby śledzę od dawna i jest to mój ulubiony blog poświęcony literaturze. Jego autor jest totalnie zakręcony na punkcie książek i nie rozstaje się z nimi ani prywatnie, ani zawodowo. Nie tylko recenzuje książki, ale pisze także teksty poświęcone czytelnictwu. Tworzy zestawienia, informuje o wydarzeniach ze świata wydawniczego i analizuje różne zjawiska zahaczające o literaturę. Co miesiąc gości także u siebie blogerów z różnych dziedzin, którzy polecają swoje ulubione książki. Jedna tematyka, a tyle możliwości – Kuba korzysta z wszystkich.
Koniecznie zajrzyjcie do Oczytanego
Znajdziecie go też na Facebooku
Konrad i Olu to zapatrzona para. W życiu prywatnym zapatrzona w siebie (nawzajem), a w blogowym – w ekrany. Zaoglądani są w filmy i seriale różnych klimatów i gatunków. Biegają do kina, oglądają filmy w domu (solo i w duecie), a potem swoje spostrzeżenia wymieniają na blogu, dzięki któremu my nie zbłądzimy w filmowych wyborach. Uwielbiam ich krytyczny (ale nie krytykancki) dwugłos – na blogu rozmawiają o filmach, konfrontują swoje opinie i spostrzeżenia oraz dzielą się refleksjami. Ale potrafią też pisać w pojedynkę i świetnie im to wychodzi. Zgrana z nich para.
Zresztą sami zobaczcie na blogu
I sprawdźcie koniecznie na Facebooku
***
Mogłabym do tej listy dopisać jeszcze kilka ulubionych blogów poświęconych kulturze oraz pewnie z kilkadziesiąt reprezentujących inne dziedziny. Ale zasady są takie, że w akcji Share Week można wytypować trzy. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu moje polecenia. Jeśli sami braliście udział w tej zabawie – podeślijcie linki do swoich wpisów. Chętnie poznam Wasze ulubione blogi.