Wiosna to czas, w którym obserwujemy nie tylko zmiany w przyrodzie, ale też muzyczne premiery. Ptaki wracają z ciepłych krajów, a muzycy wyłaniają ze studia, w którym przezimowali (i to często więcej, niż jeden sezon). W tym roku wiosna obrodzi w kilka naprawdę wyczekiwanych nowości.
Let’s swing! Kocia muzyka w wersji electro
Electro swing to muzyka, która w ostatnich latach coraz mocniej wkracza na salony (i parkiety). Korzysta z brzmień charakterystycznych dla lat ’30 i ’40 minionego stulecia łącząc je z elektroniką, która jest już zdecydowanie dzisiejsza. Często motywem przewodnim piosenek tego gatunku są najróżniejsze koty. Więc z okazji Międzynarodowego Dnia Kota trochę kocich brzmień i dźwięków.
Co w głośnikach piszczy?
Muzyka na lato to coś, czemu zawsze poświęcam sporo uwagi. Ostatnio nie miałam czasu, żeby rozglądać się za nowościami, więc teraz czas nadrobić zaległości. Oto najlepsze płyty, które wpadły mi ostatnio w ręce i w głośniki. Ale lojalnie ostrzegam, że nie są to takie gorące nowości, które dopiero zostały wypalone, a raczej płyty, które ukazały się na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy. No to zaczynamy.