Anna Fit, która treściami na blogu przeczy prognozom związanym ze swoim nazwiskiem, zamieszcza playlistę do ćwiczeń. Tego jeszcze nie grali – i to dosłownie. A prawda jest taka, że nawet ja czasem potrzebuję potrenować. Do tego konieczna jest energetyczna muzyka. Najlepiej alternatywna. I najczęściej taka, o jaką trudno na siłowniach i wszelkich ćwiczeniowych salach.
Ella Fitzgerald. Z Harlemu do Białego Domu – jak na pierwszą damę przystało
Ella Fitzgerald to jedna z najwybitniejszych wokalistek jazzowych wszech czasów. Pomyślałam, że z okazji stulecia jej urodzin przygotuję tu playlistę złożoną z jej piosenek. A potem doszłam do wniosku, że w sumie rzadko się o niej mówi, pisze i wspomina. Dlatego dziś garść informacji o cudownej Elli – oczywiście z przepięknymi piosenkami w tle.
Let’s swing! Kocia muzyka w wersji electro
Electro swing to muzyka, która w ostatnich latach coraz mocniej wkracza na salony (i parkiety). Korzysta z brzmień charakterystycznych dla lat ’30 i ’40 minionego stulecia łącząc je z elektroniką, która jest już zdecydowanie dzisiejsza. Często motywem przewodnim piosenek tego gatunku są najróżniejsze koty. Więc z okazji Międzynarodowego Dnia Kota trochę kocich brzmień i dźwięków.
Polska wiosna płytowa
Bohaterem tego wpisu będą nowości płytowe. Niedawno, podczas rozmowy z jedną z koleżanek narzekałam, że nie mam ostatnio czego słuchać. Fakt, nie śledzę już z taką intensywnością jak kiedyś (hasło z serii: „pamiętam jak w ‘45”) niusów muzycznych, ale też single wydawane przez polskie i zagraniczne wytwórnie jakoś do mnie nie trafiają. Na odpowiedź rynku fonograficznego (i to polskiego!) nie musiałam długo czekać. Zaczęło się od nowego krążka Stanisława Soyki, […]
Co w głośnikach piszczy?
Muzyka na lato to coś, czemu zawsze poświęcam sporo uwagi. Ostatnio nie miałam czasu, żeby rozglądać się za nowościami, więc teraz czas nadrobić zaległości. Oto najlepsze płyty, które wpadły mi ostatnio w ręce i w głośniki. Ale lojalnie ostrzegam, że nie są to takie gorące nowości, które dopiero zostały wypalone, a raczej płyty, które ukazały się na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy. No to zaczynamy.