Pora na czwartą część Jesiennego Przewodnika Kulturalnego – tym razem jego tematem przewodnim będą książki na jesień. Memów, obrazków i gifów prezentujących zestaw: herbata, książka i koc (w wersji premium plus kot) jest mnóstwo. I jak wiemy, obrazki te nie mijają się za bardzo z prawdą – przynajmniej w przypadku większości z nas. Dlatego teraz w Przewodniku wpis z listą wydawniczych nowości, po które moim zdaniem warto sięgnąć. A jeśli przegapiliście poprzednie części, zapraszam tu, tu i tu.
Warszawa Antoniego Słonimskiego – Tomasz Lerski
Wydana nakładem PIW-u publikacja jest hołdem złożonym Słonimskiemu w czterdziestą rocznicę jego śmierci. Był postacią niezwykłą – o tym świadczą nie tylko jego teksty, ale też opowieści jego przyjaciół i współpracowników. Jednak książka Tomasza Lerskiego to nie jest opowieść o Słonimskim. To opowieść o jego ukochanej Warszawie. I to nie przez pryzmat „zewnętrznej” narracji, a przez fragmenty tekstów skamandryty, w których wątków warszawskich było mnóstwo. Ta książka spokojnie mogłaby służyć jako podręcznik do lekcji historii – i to nie tylko Warszawy.
Róg obfitości czy puszka Pandory? Kultura w Drugiej Rzeczypospolitej – Anna Małgorzata Pycka
To kolejna książka dla miłośników historii i kultury. A właściwie nie tylko kultury, ale całego życia społecznego w czasach II RP. Zawiera nie tylko informacje, ale także fragmenty tekstów źródłowych i liczne ilustracje. Dowiecie się z niej, jakie kawiarnie były oazami życia towarzyskiego, które filmy szczególnie lubił marszałek Piłsudski, jakie wystawy przyciągały tłumy gości i co kształtowało wówczas opinię publiczną. Dla mnie szczególnie cenny był cały rozdział poświęcony ówczesnej mody – w końcu „lata dwudzieste, lata trzydzieste” były wyjątkowe między innymi ze względu na wszechobecną elegancję (nawet na korcie tenisowym).
Miasto Archipelag – Filip Springer
Publikacja Filipa Springera to coś więcej niż książka. To projekt, czy raczej eksperyment socjologiczny zrealizowany wokół bardzo ciekawego pomysłu z udziałem wielu współreporterów. Autor książki odwiedził byłe miasta wojewódzkie i sprawdził, jak teraz się tam teraz żyje. Ale nie jest to po prostu dokumentacja podróży, w której reporter ocenił swoim wnikliwym okiem to, co zastał w „zdegradowanych” po reformie administracyjnej miastach. Zapytał też „tubylców” jak im się żyje, z jakimi problemami się borykają i co sądzą o swoim miejscu zamieszkania. A wyłania się z tego obraz inny, niż wielu z nas się wydaje.
Duchologia polska. Rzeczy i ludzie w latach transformacji – Olga Drenda
O Duchologii wspomniałam ostatnio w Czytelni. I w tym miejscu o tej książce przypomnę, bo to kolejna publikacja zdecydowanie warta poznania. Autorka postanowiła wskrzesić ducha czasów nie tak dawno minionych i poprzypominać to, co królowało w naszych głośnikach, na ekranach, w szafach, na stołach i w głowach w latach przełomu ‘80/’90. Na czym polega fenomen tego projektu? Zapewne na wspomnieniach, które wszyscy mamy i które chętnie przywołujemy. To taka nasza współczesna wersja hasła „pamiętam, jak czterdziestym piątym…”.
Dandysi i dżentelmeni – Agnieszka Janas
W Dzień Chłopaka, czyli 30 września odbyła się premiera książki, której autorka postanowiła przyjrzeć się dokładnie męskiej modzie. Ale to opowieść nie tylko o samej modzie, ale także o jej „nosicielach” – mężczyznach, których znakami rozpoznawczymi są styl, szyk, czar i sukcesy w różnych dziedzinach. Bohaterami publikacji są m.in. Jerzy Antkowiak, Wojciech Młynarski, Kamil Sipowicz, Zygmunt Chajzer czy Karol Strasburger. W czasach, kiedy nie było poradników, stylistów czy programów śniadaniowych podpowiadających jak się nosić, styl bardziej odzwierciedlał osobowość, charakter i upodobania niż trendy.
Savoir-vivre, czyli jak ułatwić sobie życie – Wojciech S. Wocław
Jeśli już jesteśmy przy stylu i elegancji, to tym razem publikacja, która podpowie, jak zachować się w określonych życiowych sytuacjach. Książek o tym nigdy za wiele. Ale najważniejsze w tym przypadku jest to, że Wojciech S. Wocław nie skupia się jedynie na prezentowaniu sztywnych zasad etykiety, ale też podpowiada, jak zręcznie łamać niektóre z nich, kiedy zajdzie taka potrzeba. To podręcznik, który pozwoli zmierzyć się z wyzwaniami współczesnego savoir-vivre’u. Bo właśnie o to chodzi w ułatwianiu sobie życia. Jak w tytule.
Lubię farbować wróble. Agnieszka Osiecka – Violetta Ozminkowski
Niedawno obchodziliśmy 80. rocznicę urodzin Agnieszki Osieckiej. To, co działo się w mediach (także społecznościowych) pokazało, jak bardzo jest postacią uwielbianą i przypominaną mimo tego, że od jej śmierci minęło już prawie dziesięć lat. O pisarskim geniuszu Osieckiej świadczą nie tylko teksty piosenek, ale też książki (na przykład „Dzienniki”, które zaczęła pisać w wieku 9 lat) i wywiady, których udzieliła. Właśnie wypowiedzi poetki zebrała Violetta Ozminkowski w swojej książce „Lubię farbować wróble”. Autorka zebrała wywiady, połączyła je w całość i nadała im współczesny ton, dzięki czemu powstała jedna wielka opowieść o życiu.
Biografia Leopolda Tyrmanda. Moja śmierć będzie taka, jak moje życie – Marcel Woźniak
Leopold Tyrmand to postać kontrowersyjna i owiana licznymi anegdotami, opowieściami i niedopowiedzeniami. Postanowił zebrać je w całość Marcel Woźniak – dziennikarz i scenarzysta, który przemierzył ogromną drogę (dosłownie i w przenośni) i wypytał wielu ludzi o autora „Złego”. Zweryfikował legendy, rozwiał wątpliwości i pokazał światu Tyrmanda, jakiego zapewne część z nas nie znała. Z książki można dowiedzieć się, czym się golił, dlaczego lubił jazz i kolorowe skarpetki oraz kim tak naprawdę był. Bo to akurat nie jest takie oczywiste.
Tworząc to zestawienie nie sądziłam, że tak dużo będzie w nim książek historycznych. Ale co ja się dziwię – tak już mam, że uwielbiam książki okołobiograficzne, wspomnieniowe i reporterskie. Dajcie znać, czy czytaliście któreś z nich. I podajcie w komentarzach tytuły, na które Waszym zdaniem warto zwrócić uwagę. Miłej lektury!