Właśnie przeczytałam książkę Tani Drań, której bohaterem jest Wiesław Michnikowski. To mój ulubiony aktor, a książka o nim została w moim osobistym, arbitralnym i nieujawnionym szerszej publiczności plebiscycie Książką Roku. To zapis rozmowy, którą przeprowadził ze swoim słynnym ojcem Marcin Michnikowski.
Big Book Festival: Co tam, panie, w kabarecie?
„Pij mleko, myj uszy, czytaj książki!” – tak brzmiało hasło przewodnie imprezy o wdzięcznej nazwie Big Book Festival. Pierwsza jego część wywołuje mój zdecydowany sprzeciw, co do drugiej pewnie powinien wypowiedzieć się jakiś laryngolog, ale mogę podpisać się wszystkimi kończynami pod ostatnią z nich. Okazało się, że ludzie jednak czytają. Co więcej, tłumnie przybywają na spotkania z pisarzami. Aż miło.
Jeremi Przybora: w dziesiątkę
Jeremi Przybora to dla mnie najważniejsza (obok Jerzego Wasowskiego) postać w historii polskiej kultury. I nie ma w tym cienia przesady – takie miejsce Starsi Panowie Dwaj zajmują w moim osobistym rankingu. Dziś mija dziesiąta rocznica śmierci Starszego Pana B i autora niezliczonej ilości świetnych tekstów, skeczy, dialogów, dzieł scenicznych i książek.
„Śpiewnik Pana W.”, czyli klinek na splinek
Spektakl „Śpiewnik Pana W.” pojawił się na deskach Teatru Syrena dokładnie dziesięć miesięcy temu. Nam udało się go zobaczyć dopiero teraz. Wcześniej nie mogliśmy się zebrać, okoliczności się nie składały, mieliśmy sporo wątpliwości co do odbioru itd. Ale jak to mówią – lepiej późno, niż wcale.