Łodź to miasto, z którym najbardziej kojarzy mi się jedna postać – Julian Tuwim. Podróżować można na kilka sposobów. Można naczytać się przewodników, wypytać znajomych, szukać podpowiedzi na blogach, albo znaleźć klucz, według którego zorganizuje się poznawanie miasta. Niedawno wpadliśmy z P. na spontaniczny pomysł szybkiego wyjazdu do Łodzi. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu, więc zdecydowaliśmy się na dwudniową wycieczkę. Podróż z Warszawy trwa stosunkowo krótko (na tyle, że jestem […]
Jeszcze w zielone gramy, więc… róbmy swoje
Artyście można złożyć hołd na kilka sposobów – Wojciech Młynarski doświadczył wielu z nich. Wydaje się płyty, pisze książki i artykuły, organizuje benefisy, zaprasza do programów radiowych czy telewizyjnych. Można też przygotować spektakl „ku czci”, co dla Wojciecha Młynarskiego nie jest zresztą pierwszyzną. Właśnie w takim celu powstało widowisko „Róbmy swoje” w Teatrze Ateneum.
Przychodzi Mordor do teatru
Kiedy jakiś czas temu pisałam o książce „Przyjdzie Mordor i nas zje” Ziemowita Szczerka, nie sądziłam, że tak szybko przyjdzie mi zobaczyć jej adaptację na deskach teatru. Chyba w ogóle nie byłam w stanie wyobrazić sobie jakąkolwiek sceniczną wersję tej książki. Dlatego z tym większą ciekawością wybrałam się na spektakl „Przyjdzie Mordor i nas zje” w lubelskim teatrze im. Juliusza Osterwy.
Wiesław Michnikowski – Drogi Kulturze Drań
Właśnie przeczytałam książkę Tani Drań, której bohaterem jest Wiesław Michnikowski. To mój ulubiony aktor, a książka o nim została w moim osobistym, arbitralnym i nieujawnionym szerszej publiczności plebiscycie Książką Roku. To zapis rozmowy, którą przeprowadził ze swoim słynnym ojcem Marcin Michnikowski.
Walka o (sceniczną) twarz. Bo z artystami nigdy nie wie, oj nie wie się…
Teatr jest tematem, który inspiruje twórców (teatralnych i nie tylko) właściwie od zawsze. Bo czy jest coś bardziej fascynującego niż zajrzenie za kulisy i podpatrzenie, jak przygotowywane są spektakle i jak tworzy się wielkie sceniczne role? Oto kilka przykładów na to, jak dobrze teatr wygląda na ekranie i …na scenie.