Czytelnia: superkobieta kiedyś i dziś, Dom Mody Herse oraz pozytywny snobizm

Artykuły o kobietach

Październikowa Czytelnia to w trzech piątych artykuły o kobietach. Ale nie takie z gatunku „co nosić, czym się malować i gdzie bywać”, a bardziej „jak żyć”. Kiedyś mówił o tym socrealizm, a dziś opowiada Zofia Czerwińska i Hal Kozłowska. Oprócz tego tradycyjnie porcja mody – tym razem historia słynnego polskiego Domu Mody Herse. A na koniec inspirujący wywiad z Radzimirem Dębskim, który jest zdecydowanym zwolennikiem snobizmu… na kulturę.


Od traktora do sztuki, czyli kim była sowiecka superkobieta?

Można pokusić się o stwierdzenie, że na silnej, pracowitej, zawsze gotowej do poświęceń kobiecie wsparty był ustrój socjalistyczny. Artykuł w Enter the Room opowiada o superkobiecie, która była trochę mitem, trochę wytworem propagandowej władzy, a trochę ideałem, do naśladowania którego ta właśnie władza dopingowała kobiety. Czynnie pomagał w tym socrealizm, który pokazywał, jak kobieta ma wyglądać, co robić i w jaki sposób służyć ustrojowi.


Zofia Czerwińska: Mężczyzna mojego życia to mężczyzna z walizką za drzwiami

To jeden z najbardziej wciągających wywiadów, jakie ostatnio przeczytałam. Zofia Czerwińska opowiada o swoim niełatwym, choć momentami wesołym życiu, o błędach, trudnych wyborach, potknięciach i starości, która siłą rzeczy mnoży refleksje i rozliczenia. Rozwija też jedno z najbardziej znanych haseł swojego autorstwa „Najlepsze miejsce na namiot jest zawsze trochę dalej” i opowiada historię zajęczej łapki, którą dostała od starszej koleżanki z teatru. A o tym, że nie ma mentalności 80-latki nikogo nie musi przekonywać.


Reaktywacja Herse. Powrót międzywojennej legendy

Dom Mody Herse był oazą stylu, elegancji i szyku w Warszawie przełomu wieków (choć jego strefa wpływów nie kończyła się na Rzeczpospolitej). To tam ubierały się oraz bywały elity – politycy z małżonkami, artyści, aktorzy i cała śmietanka towarzyska. Jego świetność skończyła się na krótko przed wybuchem II wojny, a kolejne lata i ustrój PRL nie sprzyjały odbudowaniu modowej potęgi Herse. Niedawno spadkobiercy założycieli tego domu mody postanowili wskrzesić legendę i reaktywować słynną markę. O kulisach tego przedsięwzięcia oraz o historii Herse napisał Michał Zaczyński. To tekst nie tylko dla miłośników mody.


Radzimir Dębski: Jestem snobem, jeśli uznamy, że snob to ktoś, kto aspiruje do czegoś fajnego

I już pod samym tym cytatem zapewne wielu z nas mogłoby się podpisać. Ja na pewno – szczególnie, jeśli chodzi o kreowanie mody na chodzenie do teatru, filharmonii czy na wystawy sztuki. Radzimir Dębski w wywiadzie opowiada o swoim życiu bez planu i ciągłym działaniu pod prąd – popkultury, oczekiwań i przewidywań. Nieźle narozrabiał na naszej scenie muzycznej, a teraz nagrywa dla wymarzonej wytwórni w Berlinie. I musi się dostosowywać do niemieckich wymogów, które bywają mocno wyśrubowane i trochę szokujące dla roztrzepanego artysty. Trzymam za niego kciuki, bo jest nie tylko utalentowany, ale i prawdziwie skromny – a to nie jest taka częsta cecha w artystycznym świecie.


Zupełnie normalna dziewczyna. Dama.

Czytelnia zaczęła się od wątków kobiecych i na wątkach kobiecych się zakończy. Tym razem jest to lekcja normalności u Szkoły Dam. Hal postanowiła rozszyfrować pojęcie współczesnej damy, która – co oczywiste, podlega innym zasadom i regułom społecznym, niż działo się to przed laty, gdy etykieta definiowała i porządkowała wszystko w jasny, niepodlegający dyskusji sposób. Autorka tekstu wzięła pod uwagę przesuwające się granice norm i szeroki kontekst komunikacji międzyludzkiej. Sami sprawdźcie, do jakich doszła wniosków.

Zobacz również